AMAB świadczy specjalistyczne usługi i zatrudnia 800 pracowników w trzech oddzielnych lokalizacjach w aglomeracji brukselskiej (Asse, Halle i Zaventem). AMAB oferuje różnorodne usługi oraz zintegrowane, kompleksowe rozwiązania, które są wykonywane w obiektach własnych lub w obiektach należących do klientów. Firma specjalizuje się w opakowaniach: wspólnym pakowaniu produktów, przepakowywaniu, elektromechanicznym kompletowaniu produktów, itp. Zakład firmy w Asse posiada dodatkową, wyjątkową funkcję: „najnowocześniejszą zmywarkę, pozyskaną w celu dokładnego mycia kubków przeznaczonych do ponownego wykorzystania, używanych przez instytucje rządowe bądź podczas różnych wydarzeń, itp.”, jak wyjaśnia Cathy Vertongen (kierowniczka ds. zakupów i obsługi klienta).
Każdego dnia pracownicy AMAB zobowiązują się jak najlepszej obsługi swoich klientów. „Nasi pracownicy są osobami z doświadczeniem niepełnosprawności fizycznej lub umysłowej. Wraz z terapeutą zajęciowym podejmujemy decyzje dotyczące tego, jakie role mogą pełnić mimo ich niepełnosprawności. Staramy się regularnie zmieniać przypisywane im zadania, aby urozmaicać ich pracę”, mówi Rudi Crombé, kierownik działu technicznego w oddziale w Zaventem, w którym właśnie ukończono wprowadzanie akumulatorów litowo-jonowych.
„Przed dokonaniem tego zakupu, większość wózków w naszych trzech oddziałach i tak stanowiły wózki marki Toyota, z których zawsze byliśmy zadowoleni. Dlatego logicznym krokiem był zakup kolejnych wózków firmy Toyota”, stwierdził Crombé. Dodał również, że AMAB docenia fakt, że przedstawiciel firmy Toyota zawsze zjawia się w zakładzie, by dokładnie omówić i objaśnić działanie nowych maszyn. „W 2015 roku dokonaliśmy fuzji z naszymi pozostałymi filiami. Wykorzystaliśmy tę sposobność do przeprowadzenia inwentaryzacji i zwrócenia się do trzech potencjalnych kandydatów w celu podpisania umowy serwisowej.
Oferta firmy Toyota okazała się najlepsza. Nasza flota składa się w większości z wózków Toyota, co ułatwia pracę mechanikom. Dzięki temu możemy wzywać tylko jednego mechanika, co wiąże się z krótszymi dojazdami, a tym samym ze zmniejszonym oddziaływaniem na środowisko”, twierdzi Crombé. Konserwacja zapobiegawcza i naprawy są więc dzięki temu planowane również w sposób bardziej efektywny, redukując do minimum potrzebę przewożenia. Zasada 3P (Populacja, Profity, Planeta) ma duże znaczenie dla AMAB.
Od kilku miesięcy AMAB dysponuje w swoich zakładach kilkoma wózkami paletowymi i wózkami wysokiego składowania, które są zasilane akumulatorami litowo-jonowymi. Po długich rozważaniach firma zdecydowała się na wózki zasilane akumulatorami litowo-jonowymi, zamiast tradycyjnymi kwasowo-ołowiowymi. Gdy pytamy Rudiego Crombé o to, dlaczego wybrali akumulatory litowo-jonowe, odpowiedź jest jasna: „Są łatwe w utrzymaniu i użytkowaniu, a ich początkowy koszt łagodzony jest zwrotem z inwestycji w ujęciu długoterminowym, który jest uzyskiwany dzięki obniżonemu zużyciu energii i dłuższemu okresowi użytkowania akumulatora. Trzeba wziąć pod uwagę, że wymiana akumulatorów stanowi znaczną część naszego budżetu przeznaczonego na konserwację. Podczas gdy akumulatory kwasowo-ołowiowe wymagają nadzoru, inspekcji i wydzielenia obszaru, w którym dokonywana jest ich wymiana, w przypadku akumulatorów litowo-jonowych nie zachodzi taka potrzeba. Są proste w eksploatacji, co czyni z nich idealne rozwiązanie”.
Wdrażanie udało się bezproblemowo: „Nasi pracownicy często działają na podstawie przyzwyczajeń i wykonują rutynowe czynności. Dlatego też wdrażanie wymagało pewnego rodzaju dostosowania się. Wcześniej musieli eksploatować wózki zasilane akumulatorami kwasowo-ołowiowymi aż do wyczerpania akumulatora, zanim możliwe było ich ponowne naładowanie. Zauważyliśmy, że często również zwlekali z naładowaniem akumulatorów litowo-jonowych, dopóki nie rozładowały się całkowicie. W końcu jednak przyzwyczaili się do tych akumulatorów, a czynności z nimi związane stały się rutynowe. Po zakończeniu zmiany, pracownicy automatycznie ładują akumulatory. Dzięki temu nigdy nie są rozładowane! Przedtem wózek z rozładowanym akumulatorem ulegał zatrzymaniu, przez co pracownicy musieli sobie radzić bez niego. Przestrzeń dostępna w zakładzie jest ograniczona, dlatego nie możemy dopuszczać do zatrzymania wózków. W tej chwili możemy jednak wydajnie korzystać z wózków i nie tracimy przestrzeni do parkowania”. „W naszym zakładzie nie obowiązuje system pracy zmianowej, gdyż większość naszych pracowników korzysta z transportu publicznego. Dlatego też jest dla nas ważne, aby wózki były wykorzystywane w jak najwydajniejszy sposób”, mówi Cynthia Lannoye, kierowniczka ds. logistyki.
Również pod względem oferty serwisowej firma AMAB jest bardzo zadowolona z wyboru Toyoty. „Jeden z naszych pracowników jest niepełnosprawny ruchowo, co sprawia, że prowadzenie zwykłego wózka paletowego jest dla niego trudne. Dlatego Toyota zaoferowała nam wynajęcie w ciągu trzech dni dostosowanej do potrzeb pracownika maszyny w celu jej przetestowania. Wszystko musiało odbyć się bardzo szybko, gdyż konieczne było przygotowanie przetargu dla zarządu, natomiast wózek udało się otrzymać tego samego dnia. Jesteśmy bardzo zadowoleni z szybkości świadczenia usług”, mówi Lannoye. „Wózek paletowy jest wyposażony w przymocowane na stałe pręty boczne oraz specjalny system ostrzegania, który natychmiastowo zatrzymuje wózek, gdy operator znajdzie się zbyt daleko od ramienia sterującego. Z tego powodu potrzeba było więcej czasu, aby operator przyzwyczaił się do nowego wózka, jednak obecnie wygląda to tak, jakby od lat obsługiwał wózki paletowe tego typu. Świadomość jego zadowolenia z pracy sprawia nam przyjemność”, potwierdza Lannoye.
A następnie dodaje: „Każdego roku przeprowadzamy przegląd stanu urządzeń do obsługi i podawania materiałów wraz z kierownikiem ds. serwisu Toyota, Lukiem Troch, w celu stwierdzenia, które maszyny nadają się do wymiany. Rolę odgrywa tu nie tylko wiek wózków, lecz także liczba przepracowanych godzin, obecny stan i koszty poprzednich prac serwisowych. Dzięki wysokiemu standardowi floty wózków, możemy ponownie wykorzystywać akumulatory lub części, które nie uległy zużyciu, do naprawy danej maszyny”.
Według Crombé, przyszłość AMAB wydaje się jasna: „Chcielibyśmy rozbudować naszą flotę wózków zasilanych akumulatorami litowo-jonowymi. Mimo ograniczonej liczby wózków w naszym oddziale, już zauważamy różnicę. Chcielibyśmy również kontynuować naszą współpracę”.