Wózki holownicze - dlaczego są tak istotne w branży lotniczej?

Już dziś najczęściej spotykaną formą napędu tych urządzeń jest silnik elektryczny, który z powodzeniem umożliwia im wykonywanie zadań wewnątrz, jak i na zewnątrz. Ich największym atutem jest tzw. zero emisyjność oraz możliwość pracy tam gdzie ich spalinowe odpowiedniki nie miały racji bytu. Ta ekologiczna alternatywa daje również możliwości sprawnego przemieszczania się ze znacznymi prędkościami, co jest kolejnym atutem w pracy na dużych przestrzeniach.

Idealnym przykładem wykorzystania holowników z napędem elektrycznym, takich jak Simai TE80 jest właśnie lotnisko. Właśnie w takim środowisku pracy mamy do czynienia z:

• pracą wewnątrz wymagającą precyzji i zachowania najwyższych norm bezpieczeństwa;
• pracą na zewnątrz przy zmiennych warunkach atmosferycznych, często skrajnych jak upał, mróz, deszcz lub śnieg;
• koniecznością pokonywania znacznych odległości w określonym czasie;
• przemieszczaniem ładunków o różnorodnym gabarycie i masie własnej (nawet do 250 ton);
• przemieszczanie wielu ładunków na raz.

Wydawać by się mogło, że takie urządzanie jest niesamowicie skomplikowane i trudne w obsłudze.

Nic bardziej mylnego, wózki holownicze są łatwe w obsłudze. Śmiało można powiedzieć intuicyjne jak prowadzenie samochodu osobowego, a ich kompaktowe wymiary dają duże poczucie bezpieczeństwa i kontroli operatorowi. Warto również dodać, iż ich eksploatacja jest bardzo ekonomiczna dzięki niskiemu poziomowi zużycia energii oraz niewielkiemu zakresowi okresowych czynności serwisowych.

Zatem czy są jakieś naturalne ograniczenia w zastosowaniu wózków holowniczych? Naszym zdaniem nie.

Obecny rozwój branży Material Handling pokazuje wzrost zainteresowania tym segmentem urządzeń wspierających branże szeroko pojętego transportu i logistyki.